NIEKORZYSTNE UGODY PROPONOWANE FRANKOWICZOM PRZEZ BANKI

W kwestii ugód banki proponują przewalutowanie tzw. kredytu „frankowego” ustalonego w walucie jedynie dla celów przeliczeniowych na kredyt złotowy i zastąpieniu stawki LIBOR3M (obecnie SARIN) stawką WIBOR3M z ew. dodaniem klauzuli, że w razie zniesienia WIBOR, bank będzie mógł wybrać inną stawkę z wymienionych w ugodzie (aneksie) w związku z zapowiedziami usunięcia w przyszłości także i tej stawki.

Tak naprawdę to przewalutowanie stanowi raczej odstąpienie od ustalania wysokości zobowiązania i spłat kredytu z użyciem kursu waluty w drodze nierzeczywistej jednorazowej transakcji przewalutowania dla celów księgowych i dokonania zmian dostosowanych
do kredytu złotowego w zakresie oprocentowania i marży.

Powyższe rozwiązanie niesie za sobą określone ryzyka.

Po pierwsze przewalutowanie nie reguluje dotychczasowych nadpłat dokonanych na poczet spłat kredytu w związku
z wadliwie zastosowanymi klauzulami indeksacyjnymi (denominacyjnymi). Konserwuje zatem utrzymanie się banku przy tych kwotach.

Po drugie redukuje ewentualne zadłużenie w niewielkim stopniu w związku. z zastosowaniem proponowanego przez bank kursu wymiany nieco jedynie korzystniejszego od pozycji rynkowej, co nie rekompensuje konsumentom już poniesionych strat
i podtrzymuje nadal, choć w nieco mniejszym rozmiarze zawyżenie zobowiązania.

Po trzecie ugoda (zmiana) prowadzi do zmiany marży banku na wyższą, co odczuje kredytobiorca w ratach spłat
i co niweluje korzyść z ewentualnego zawarcia ugody.

Po czwarte dynamika wzrostu oprocentowania WIBOR3M i prognozy w tej mierze mogą spowodować po konwersji znaczne obciążenia. W tej mierze z uwagi na politykę Europejskiego Banku Centralnego (EBC) zakładającą symetryczny cel inflacyjny w ramach strategii polityki pieniężnej na poziomie niższym, niż zapowiedzi dotyczące WIBOR3M pozwalają przyjmować,
że zmiana ta nie będzie korzystna dla kredytobiorców.
Są to zapewne przyczyny dla której ewentualne ugody z bankami nie cieszą się większym powodzeniem, są przy tym odbierane
jako nowe wepchnięcie klientów w sytuację dla nich mało korzystną wykorzystując swoją przewagę informacyjną i siłę oddziaływania.

Obrazek domyślny
Piotr Janiak

Absolwent Wydziału Prawa i Administracji UAM w Poznaniu.
Od 1996r. członek Okręgowej Izby Radców Prawnych w Poznaniu. Uczestnik szeregu szkoleń, m.in. z Podstaw rachunkowości
w Katedrze Rachunkowości Uniwersytetu Warszawskiego, Podyplomowe Studia w zakresie podatków w Wyższej Szkole Bankowej w Poznaniu.

Artykuły: 7